It's been already quite a long time since we have visited the Wilanów Park. I have shown you then its beauty on a sunny summer day. Today I will show you the park in autumn colours, there is no better way to explain the term "golden Polish autumn".
The magic part of the golden autumn is that it is a type of natural rainbow, with red, orange, yellow, green and brown leaves that can exist on the same tree.
The Wilanów palace that we have visited last week looks like a jewel surrounded with precious gems.
Close to the ground, the French-style garden is still mainly green.
But the tops of the trees are already covered by a sunny orange.
Wilanów Palace is located on a little hill.
In the back, it has a little lake. You can come to it by one of the many little paths.
The lake looks calm and innocent.
But do not be fooled by its calm. There were years when the level of water was higher than a horse. Or even higher than a man.
In the backyard of the palace the diversity of the Polish autumn can be seen at its best. The roses bloom as if were still in springtime.
But just next to it, the brown leaves create a most precious carpet, reminding everybody that the days are shorter and that winter is coming.
But for the time being, summer and autumn are still fighting to win their positions. Let's enjoy this sunny afternoon when autumn has stopped half way.
Przepiękna polska złota jesień! Pięknie tam jest o tej porze roku!
ReplyDeleteP.S. Dziekuję za pocztówkę z Lichtensteinu! Naprawdę była to super niespodzianka!
Faktycznie stan wody był wysoki kiedyś! Zdjęcia idealnie oddają naszą piękną, polską jesień. Chciałam iść dzisiaj na spacer żeby ją w końcu uchwycić na zdjęciach, to pada :/
ReplyDeleteAle tam jest pięknie!
ReplyDeleteDziękuję Ci Rysiu i Aniu, że pamiętaliście o mnie w swojej podróży do Lichtensteinu! Dziękuje za wspaniałą niespodziankę :D Jesteście wspaniali!!! :D
tyle razy byłam w Warszawie, ale nigdy nie byłam w Wilanowie. piękne zdjęcia, piękne miejsce, muszę kiedyś w końcu tam dotrzeć, na jesiennych zdjęciach wygląda uroczo.
ReplyDeletePS. zmieniłam adres bloga na http://pasazerkowy.blogspot.com więc w razie zainteresowania moimi kolejnymi wypocinami trzeba mnie jeszcze raz dodać do obserwowanych, lubianych itp ;)